7
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Luna dnia Grudzień 16, 2013, 07:21:52 »
Weszłam, dokładniej mówiąc wleciałam. Lubiłam opuszczone budynki, więc wolałam 'odwiedzić' to miejsce. Po chwili zauważyłam, że nie jestem sama. Stanęłam delikatnie na dachu, a me bransolety, a było ich dużo, zsunęły się do nadgarstka.